Zapraszamy na kwietniową Poznańską Masę Krytyczną. Tym razem przejazd będzie dedykowany projektom drogowym ostatnio konsultowanym: Grunwaldzkiej i Dąbrowskiego, stąd jej nazwa "projektowa". Troszkę żałujemy, że nie zahaczymy przy okazji o Mickiewicza i Słowackiego, które obecnie są konsultowane do 2 maja.
Debata o koncepcji dot. Grunwaldzkiej przypomina nam bardzo konsultacje dotyczące spalarni: mamy nieodparte wrażenie, że wszystko już jest zaklepane, decyzje zapadły i konsultacje odbywają się tylko w celach PR-owskich. W dyskusji nad koncepcją wyciszane są głosy domagające się rozwiązań innych niż przedstawione na rysunkach (swoją drogą jak na koncepcję bardzo dokładnych, już projektowych), czego najlepszym przykładem jest brak analizy i porównania możliwości stworzenia pasów rowerowych na tej ulicy. Pomimo że większość głosów zebranych w konsultacjach była przeciw projektowi, to ZDM uznał, że nie ma to znaczenia i "jedzie" dalej ze swoimi pomysłami zgodnie z zasadą "a niech se ludzie pomarudzą, wygadają się, wyszumią, a my róbmy swoje". Co ciekawe, projekt części ddr ma być gotowy w III kwartale 2016, podczas gdy badania ruchu rowerowego mają odbyć się w październiku, a może nawet listopadzie 2016, zupełnie jakby ZDM nie chciał wiedzieć, czy mogą zgodnie z prawem prowadzić wspólny ruch pieszy i rowerowy (możliwość ta jest ograniczona natężeniem ruchu obu grup użytkowników drogi, co wynika z polskiego prawa). Nie byłaby to pierwsza sytuacja, gdy nasz ZDM lekceważy prawo i sprowadza na użytkowników dróg niepotrzebne zagrożenia, o czym najlepiej świadczą wciąż widniejące na poznańskich ulicach hybrydy oznakowań P-10 i P-11, a także inne "kwiatki" wynikające z naginania rzeczywistości do aktualnych pomysłów ZDM. Jak zwykle deklaracje w mediach to jedno, a życie to drugie.
Podobnie jest z projektem dot. Dąbrowskiego, za który odpowiedzialny jest ZTM. Z jednej strony reklamuje się zmiany na Dąbrowskiego jako sprzyjające rowerzystom, z drugiej powtórzono błędne rozwiązania z ulicy Głogowskiej i wycięto większość lewoskrętów, przez co duża część celów podróży przez zbytnie wydłużenie jazdy staje się dla rowerzystów mało atrakcyjna, a nawet nieosiągalna. Projektantom zabrakło wyobraźni i doświadczenia, co przełożyło się również na zbyt małą liczbę przejazdów rowerowych. Kluczowe w tym projekcie jest także realne uspokojenie ruchu, gdyż wówczas rowerzyści będą mogli bezpiecznie jechać ulicą i to bez konieczności wydzielania pasów dla rowerów.
Jeśli jeździcie na co dzień Grunwaldzką i Dąbrowskiego po jezdni, spotkajmy się w piątek i wspólnie pokażmy, że rowerzysta na ulicy to nic strasznego. Jeśli chowacie się na rowerach po chodnikach między pieszymi, będziecie mieli okazję z nami zobaczyć, że po jezdni jedzie się wygodniej, szybciej i bezpieczniej. A jeśli ktoś w ogóle nie jeździ rowerem po Poznaniu, będzie miał okazję spróbować czegoś nowego ;)
Jak by nie było, zapraszamy na rowerowe otwarcie długiego weekendu :)
Trasa: 37 km przy dobrej pogodzie :)
Stary Rynek – Wodna – Garbary – Strzelecka – Królowej Jadwigi – Matyi – Most Dworcowy -
Roosevelta – Bukowska – Grunwaldzka – Śniadeckich – Głogowska - Berwińskiego - Wyspiańskiego – Reymonta – Grochowska – Promienista – Grunwaldzka – Rondo Nowaka-Jeziorańskiego – Grunwaldzka – Taczanowskiego - Promienista – Jawornicka – Rondo Skubiszewskiego – Grunwaldzka – Cmentarna – Owcza – Złotowska – Malwowa - Grunwaldzka – Bułgarska – Ptasia – Wałbrzyska – Strzegomska – Leśnych Skrzatów – Bukowska – Bułgarska - Marcelińska – Grochowska – Bukowska – Szamotulska – Szamarzewskiego – Długosza – Dąbrowskiego – Kościelna – Poznańska – Kochanowskiego – Słowackiego – Prusa – Żurawia – Poznańska - Libelta – Pl. Ratajskiego – 3 Maja – Ratajczaka – Św. Marcin – Paderewskiego - Stary Rynek.
