środa, 20 stycznia 2010

Jak dba o nas Prezydent z ZDM, czyli o standardach rowerowych w GW

Bubel w standardzie. Gdzie? Na ścieżce rowerowej

Urzędnicy opracowali standardy, dzięki którym drogi rowerowe mają być lepsze. - Tylko dlaczego nadal chcą je budować z kostki betonowej? Jazda po niej to jak praca młotem pneumatycznym - oburzają się rowerzyści

- To dobre opracowanie - mówi o poznańskich standardach Andrzej Billert z Zarządu Dróg Miejskich. ZDM umieścił projekt standardów na swojej stronie (www.zdm.poznan.pl) i poddał konsultacjom. Można go znaleźć w zakładce "Projekty drogowe". Tam też każdy może zgłosić swoje sugestie, ma na to czas do piątku 22 stycznia. Potem urzędnicy zapoznają się z nimi i opublikują raport o dalszym losie uwag z uzasadnieniem, czemu zostały przyjęte lub odrzucone.

Sekcja Rowerzystów Miejskich i stowarzyszenia: Poznańska Masa Krytyczna, My-Poznaniacy i Mobilny Poznań zapowiadają walkę o poprawienie standardów. Propozycje urzędników dopuszczają m.in. budowę dróg z kostki betonowej. Rowerzyści są przeciw. - Standardem ma być asfaltowa droga - zapewnia Billert. - Ale na Starym Mieście, ze względów estetycznych, chcemy dopuścić kostkę. Planujemy to również na drogach, które mają przebiegać nad instalacjami podziemnymi - dodaje. Przy remontach takich instalacji łatwiej rozebrać drogę z kostki i ułożyć ją z powrotem, niż rozłupywać asfalt i wylewać go na nowo.

1 komentarz:

  1. Tyle, że rozłupany asfalt TRZEBA potem wylać na nowo, a póki co z poprawnym położeniem rozwalonej kostki chyba żadna firma w Poznaniu sobie nie radzi. Albo wertepy, albo idealnie - ale tylko dlatego, że piasek słabo ubity i położone na słowo honoru. Takie majstrowanie z kolei charakteryzuje się sporymi zagłębieniami 3 miesiące później... Aczkolwiek mi kostka niemal nie przeszkadza. NIEMAL z kolei, bo pierwszą ją chwyta "lodowisko" przy byle przymrozku...

    OdpowiedzUsuń