poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Poznańska Masa Krytyczna, 26 kwietnia 2013, odjazd - 18.30, Stary Rynek

Zapraszamy na kolejną wiosenną Masę Krytyczną!

Pogoda zapowiada się bardziej letnia niż wiosenna, jednak wieczorem można się spodziewać lekkiego ochłodzenia. Deszcz tym razem raczej nas nie zaskoczy, nie będziemy się też zmagać z wiatrem.

Trasa w tym miesiącu biegnie przez ważny komunikacyjnie punkt Poznania - skrzyżowanie Most Teatralny-Roosevelta-Dąbrowskiego, z którego niedawno próbowano pozbyć się rowerzystów poprzez zamknięcie drogi rowerowej w Moście Teatralnym i poprowadzenie objazdu ul. Libelta.
Przejedziemy przez skrzyżowanie z ul. Roosevelta z pominięciem drogi rowerowej w chodniku, zgodnie z naszą propozycją zmiany organizacji ruchu w tym miejscu na czas remontu ronda Kaponiera.
Trasa dalej wiedzie przez Jeżyce i Łazarz, łączna długość to ok 13km:

Stary Rynek – Szkolna – Podgórna – Marcinkowskiego – Pl. Wolności (pierzeja południowa) – Ratajczaka – 3 Maja – Pl. Ratajskiego – Libelta – Al. Niepodległości – Fredry – Most Teatralny – Dąbrowskiego – Mickiewicza – Zwierzyniecka – Roosevelta – Głogowska – Berwińskiego – Matejki – Kasprzaka – Potworowskiego – Potockiej – Łukaszewicza – Rynek Łazarski – Małeckiego – Kanałowa – Berwińskiego – Matejki – Szylinga – Kraszewskiego – Sienkiewicza – Kochanowskiego – Słowackiego – Prusa – Żurawia – Poznańska – Kochanowskiego – Dąbrowskiego – Roosevelta – Libelta – Al. Niepodległości – Solna – Kościuszki – Nowowiejskiego – Pl. Wolności (pierzeja północna) – Ratajczaka – Św. Marcin – Marcinkowskiego – Paderewskiego – Stary Rynek.


Pokaż PMK 04 2013 na większej mapie

niedziela, 21 kwietnia 2013

Akcja "Podzielmy się drogą"

O tym, że współdzielenie się przestrzenią na drogach jest kwestią dotykającą nie tylko polskich rowerzystów, świadczy akcja grupy 100copies z Szanghaju.

Ci artyści-rowerzyści stworzyli serię 5 plakatów o temacie współistnienia we wspólnej przestrzeni kierowców i rowerzystów. Dzięki uprzejmości kolegów z Szanghaju 3 z 5 plakatów zostały przetłumaczone na język polski!

Plakaty dotyczą umiejętności dostrzeżenia rowerzysty na drodze,


dzielenia się drogą


oraz szacunku wzajemnego rowerzystów i kierowców


Akcja "1,5 metra do życia"

W Polsce minimalny odstęp od wyprzedzanego rowerzysty, wynikający z art. 24 ustawy Prawo o ruchu drogowym, powinien wynieść co najmniej 1 metr.

W rzeczywistości jest to często wyprzedzanie "na wyciągnięcie ręki" - rowerzysta może dotknąć wyprzedzającego go pojazdu.

Odstęp to nie tylko odległość na prawo czy lewo od rowerzysty. Równie istotny jest odstęp w trakcie jazdy zachowywany za cyklistą, pozwalający na hamowanie bez wjeżdżania "w kufer" oraz reakcję na zmianę toru jazdy rowerzysty, gdy np. omija studzienkę bądź dziurę. Istotny jest także odstęp po wykonaniu manewru wyprzedzania, czyli kontynuacja jazdy samochodem przed rowerzystą bez zajeżdżania drogi, hamowania przed kołami roweru czy wreszcie nagły skręt w ulice poprzeczną.

O tym, że ten bezpieczny odstęp nie jest przez kierowców zachowywany, przekonał się chyba każdy i każda z nas. W wielu tych sytuacjach na szczęście kończyło na chwili nerwów i kilku przekleństwach. Jednak potrącenia wynikające ze zbyt bliskiej jazdy wobec rowerzysty wciąż zdarzają się i czasami kończą się tragicznie.

Wypadki dotykają nie tylko nas, codziennych rowerzystów, ale także sławy kolarskie. Pod koniec zeszłego roku potrącony przez samochód zginął w trakcie treningu na drodze Inaki Lejarreta, 29-letni baskijski kolarz z teamu Orbea. Rodzina wraz z firmą Orbea, baskijskim producentem rowerów i sponsorem drużyny kolarskiej, założyli fundację działającą na rzecz poprawy bezpieczeństwa rowerzystów na drogach. Pierwszą akcją jest "1,5 metra do życia", zachęcająca do zachowania bezpiecznego odstępu od rowerzysty. Akcję promują naklejki na samochód, które jednocześnie są cegiełką na fundację.



Naklejki są dostępne poprzez dystrybutora marki Orbea w sklepach na terenie całego kraju za drobną kwotę. My mamy dla Was naklejki, a rozdawać je będziemy na najbliższej masie, już 26 kwietnia. Przed nami długi weekend majowy, na drogach zaroi się od rowerzystów oraz spieszących na wypoczynek kierowców. Każda naklejka na tyle samochodu przypomni innym użytkownikom dróg o właściwym wobec rowerzystów zachowaniu.

Zapraszamy zatem na początek długiego i bezpiecznego weekendu! Rozpocznijcie go z nami na Masie Krytycznej w Poznaniu!
Zbiórka po 18 na Starym Rynku, odjazd o 18.30. Do zobaczenia!

środa, 10 kwietnia 2013

Wypadki drogowe z udziałem rowerzystów w 2012 roku według raportu policji

Tak jak zapowiadaliśmy, ukazał się policyjny raport o wypadkach drogowych za 2012 rok sporządzony przez Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Jakie ważne informacje z nich wynikają dla rowerzystów?

Ponownie zaznaczamy, iż dane zawarte w raportach dotyczą wyłącznie tych zdarzeń drogowych, które zostały zgłoszone policji. Jak wynika z wypowiedzi na forach internetowych część wykroczeń drogowych kończących się np. potrąceniem rowerzysty nie jest zgłaszana na policję; kierowca i rowerzysta dogadują się na miejscu co do winy i ewentualnego roszczenia odszkodowawczego. Często zdarzenie nie jest zgłaszane, kiedy sprawca (tu: kierowca) zbiegnie z miejsca zdarzenia i rowerzysta pozbierawszy się z jezdni nie poszukuje sprawcy lub z innych przyczyn nie da się go ustalić.

Statystyki zostały rozbite na dwa rodzaje zdarzeń drogowych - kolizje, czyli zdarzenia drogowe, w których osoby nie zostały poszkodowane fizycznie, a uszkodzeniu uległo mienie, oraz wypadki, czyli zdarzenia, w których choć jedna osoba doznała uszczerbku na zdrowiu, także ze skutkiem śmiertelnym. Dane przedstawiono dla województw, dodatkowo wyodrębniono teren komendy stołecznej z województwa mazowieckiego - zastosowano podział na 17 obszarów.

Analizując dane należy pamiętać także o tym, że 2012 rok był pierwszym rokiem kalendarzowym, kiedy nie istniały już rozbieżności pomiędzy prawem polskim a Konwencją Wiedeńską. Chodzi o pierwszeństwo na przejeździe rowerowym: według Konwencji pierwszeństwo posiadał rowerzysta, przed nowelizacją Prawa o ruchu drogowym - kierowca. Nowelizacją w maju 2011 roku stan prawny został zrównany. W poprzednich latach policja w sytuacji zdarzenia drogowego wskazywała jako sprawcę rowerzystę, stosując wyłącznie przepisy krajowe. Biorąc to pod uwagę część zdarzeń, za które winą obciążono rowerzystów, a klasyfikowanych jako wymuszenie/nieustąpienie pierwszeństwa, powinna być przypisana jako sprawcom kierowcom. W 2012 roku rowerzyści zyskali także nowe uprawnienia w ruchu drogowym.

Według danych raportu w 2012 roku doszło do 376 627 zdarzeń drogowych, z których 339 581 stanowiły kolizje, a 37 046 - wypadki. W wypadkach zostało poszkodowanych 49363 osoby: śmierć poniosło 3571 osób, a 45792 osoby zostały ranne. Jest to znaczny spadek w ostatnim dziesięcioleciu.

W samej Wielkopolsce dane wskazują na spadek wypadkowości: w naszym województwie doszło do 2565 wypadków (nie licząc kolizji), w których zginęło 315 osób, a rannych zostało 3085 osób (razem poszkodowanych: 3400 osób). Wskaźnik liczby zabitych i rannych na 100 wypadków drogowych uwzględniający zróżnicowanie między województwami w powierzchni, liczbie mieszkańców czy natężeniu ruchu dla województwa wielkopolskiego wyniósł w 2012 roku: zabitych - 12,3 osób (średnia krajowa 9,6 osoby) i rannych - 120,3 (średnia krajowa 123,6 osoby). Wynika z tego, że na wielkopolskich drogach dochodzi do większej liczby wypadków ze skutkiem śmiertelnym - w 2012 roku zajęliśmy niechlubne 5. miejsce w kraju pod tym względem (zyskaliśmy niestety o jedno miejsce wyższą lokatę).

Do największej liczby wypadków dochodzi w miesiącach: październiku, wrześniu i lipcu (ok. 10% dla każdego miesiąca). Zabitych osób jest najwięcej w październiku, najwięcej rannych - w lipcu. Wysoka liczba wypadków w okresie dobrej widoczności i warunków drogowych wynika z wyższych prędkości jazdy, mniejszej ostrożności i zwiększonego ruchu wakacyjnego. Większość wypadków ma miejsce na terenie zabudowanym (73%), a więc na obszarze o niższej prawnie dopuszczonej prędkości. Jednak choć liczba poszkodowanych na terenie zabudowanym jest wyższa, to więcej osób ginie poza miejscowościami, gdzie rozwijane są większe prędkości, czas na reakcję jest krótszy, a pomoc dociera później ze względu na odległość.

Klasyfikując wypadki ze względu na miejsce zdarzenia przodują wypadki spowodowane na jezdniach z wysokim 80% udziałem w liczbie zabitych i rannych, przy czym wskaźnik ten podbijają zdarzenia na drogach dwukierunkowych jednojezdniowych (czyli najpopularniejszych drogach o jednym pasie ruchu w każdą stronę). Głównymi przyczynami wypadków są zbyt wysoka prędkość oraz nieudzielenie pierwszeństwa. Na drodze dla rowerów doszło do 417 wypadków (1,1% wszystkich zdarzeń), w których zabitych zostało 5 osób, a 425 osób zostało rannych. Liczba ta znacznie wzrosła wobec roku poprzedniego.

Najczęściej sprawcami wypadków w 2012 roku byli kierowcy samochodów osobowych (77%), przy czym z ich winy zginęło 1868 osób (74,4% zabitych), a rannych zostało 30 989 osób (79,5%). Także wśród sprawców wypadków z udziałem rowerzystów dominują kierowcy samochodów osobowych

Rowerzyści spowodowali 5,7% wypadków, w których zginęły 152 osoby (6,1%), a rannych zostało 1 631 osób (4,2%), z czego z winy rowerzystów doszło do 129 wypadków, w których poszkodowani byli piesi (2% ogółu wypadków z pieszymi): w ich wyniku 2 osoby zmarły, a 138 pieszych zostało rannych.

Trzy główne zanotowane przyczyny wypadków spowodowanych przez rowerzystów to: nieprzestrzeganie pierwszeństwa przejazdu - prawie 42%, nieprawidłowe wykonywanie manewru skrętu - 13%, niedostosowanie prędkości do warunków ruchu ponad 8 %. Zdarzenia o dwóch pierwszych przyczynach powodowały największą liczbę zabitych i rannych.

Rowerzyści nie powodowali wszystkich wypadków, w których uczestniczyli. Łącznie brali udział w 12,6% ogółu wypadków, w których zginęło 317 osób, a ranne były 4 532 osoby. Należy także zauważyć, że właśnie rowerzyści byli częściej poszkodowani w wypadkach, w których uczestniczyli: stanowili w 2012 roku prawie 9% ofiar, z czego wśród zabitych - 8,4%, a wśród rannych - ponad 9% (do tych ostatnich należą także pasażerowie rowerów - 0,7%). Najwięcej wypadków,w których poszkodowani byli rowerzyści, spowodowanych było przez kierowców samochodów osobowych - prawie 86%. Do ich przyczyn należały przede wszystkim: nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu, nieprawidłowe wyprzedzanie, nieprawidłowy manewr skrętu oraz niedostosowanie prędkości do warunków ruchu, a przyczyniły się one do największej liczby ofiar śmiertelnych i rannych.

Analogicznie do ogółu wypadków większość zdarzeń z udziałem rowerzystów miała miejsce na obszarze zabudowanym (85%), za to wypadki na obszarze niezabudowanym cechowała wyższa śmiertelność: co piąty wypadek kończył się śmiercią rowerzysty (143 osoby w 710 wypadkach), podczas gdy na obszarze zabudowanym tylko co dwudziesty drugi. Najwięcej wypadków z winy rowerzystów ma miejsce w maju, sierpniu i lipcu. Powodują je przede wszystkim osoby po 60 roku życia (27,6%), dzieci do lat 14 (18,7%) oraz rowerzyści w wieku 40-59 lat (18,3%). Wypadki spowodowane przez rowerzystów w wieku 40 lat i więcej pochłonęły aż 86% ofiar śmiertelnych. Dzieci powodują więcej wypadków z rannymi, o niskiej liczbie zabitych.